Kliknij tutaj --> 🦬 wystająca kość na głowie psa
Jak leczyć otwartą ranę na uchu psa? Ucho krwawi. Użyj wacików lub czystych ręczników, aby wywrzeć nacisk po obu stronach nausznicy, która krwawi. Utrzymuj ciśnienie przez kilka minut, aby zatrzymać krwawienie. Trzymaj ochraniacze na miejscu i zabandażuj je, a uszy psa płasko na głowie i natychmiast zabierz go do weterynarza.
Bóle kręgosłupa. Spędzamy zbyt wiele czasu w pozycji siedzącej. Prowadzi to do bólu pleców. Warto wstać,przejść się. Zredukujemy wtedy dolegliwości bólowe kręgosłupa. Aleksander Ropielewski. 79 poziom zaufania. Nie mam możliwości oceny zmiany powstałej na plecach, jeżeli jednak nie powoduje ona dolegliwości neurologiczych
Ekspozycja na słońce jest najczęstszą przyczyną czarnych plam na skórze i sierści psów. Wiadomo również, że starzenie się powoduje ciemne plamy u psów (plamy starcze). Tarcie może również powodować ciemne plamy w obszarach takich jak pachy i pod nogami.
Amputacja kończyny jest podstawową metodą leczenia kostniakomięsaków. Zapewnia ona zniesienie bólu, a zabieg nie jest trudny technicznie i rzadko daje powikłania. Psy doskonale znoszą ten zabieg i szybko uczą się chodzić na trzech kończynach. Od zabiegu odstąpić można jedynie u psów z widocznymi przerzutami w klatce piersiowej
Wystająca kość ( "wyrostek rylcowaty" w nadgarstku. 1 odpowiedzi. Witam, mam ból w okolicach lewego nadgarstka. Zauważyłem takie wybrzuszenie, jakby jedna część kości ( chyba to "wyrostek rylcowaty)- jak patrzyłem- wystawała bardziej niż w prawej ręce. Dokucza to przy tym, jak przeciąża się tą rękę.
Site De Rencontre Gratuit En Cote D Ivoire. Witam! Mam pytanie dotyczące niepokojącej mnie narośli kostnej na głowie mojego to 5 miesięczny owczarek niemiecki. Przy głaskaniu psa wyczuwalna jest wystająca kość na głowie między uszami - czy jest to groźna zmiana , czy tylko wada kosmetyczna? Wcześniej też dało się ją wyczuć przy głaskaniu, ale była minimalna. Teraz jest coraz większa i zaczynam się martwić. Pies zachowuje się normalnie tzn. ta narośl go nie boli i zwierzę nie zachowuje się podejrzanie. Proszę o informację i poradę. Dziękuję i pozdrawiam. Możliwe , że pies jest szczupły i wyczuwa pani kości czaszki. Jednak aby się wypowiedzieć w tej sprawie konieczne jest obejrzenie zwierzęcia.
Nadwrażliwość dotykowa to problem, którego objawem jest odczuwanie dyskomfortu wtedy, gdy drażni je jakaś przyczepiona do ubrania metka lub gdy zostaną one… przez kogoś po prostu dotknięte. Dzieci z nadwrażliwością dotykową mogą unikać przytulania, zabaw, w trakcie których mogą pobrudzić sobie ręce, jak i wielu różnych pokarmów. Jakie są przyczyny nadwrażliwości dotykowej oraz jak ją leczyć? Spis treściNadwrażliwość dotykowa: przyczynyNadwrażliwość dotykowa: objawyNadwrażliwość dotykowa: rozpoznawanieNadwrażliwość dotykowa: leczenie Nadwrażliwość dotykowa (ang. tactile defensiveness) może być jednym z przejawów zaburzeń integracji sensorycznej. W ostatnich latach coraz większa uwaga – i to zarówno lekarzy, jak i pedagogów oraz rodziców – kierowana jest ku zaburzeniom integracji sensorycznej. Mianem tym określa się różnorodne zaburzenia, które wynikają z nieprawidłowej integracji w układzie nerwowym różnorakich, docierających do człowieka z otoczenia, bodźców, takich jak doznania dotykowe, wzrokowe, słuchowe czy odbiór położenia różnych części ciała w przestrzeni. Nadwrażliwość dotykowa: przyczyny W prawidłowych warunkach ludzki układ nerwowy zajmuje się integrowaniem różnych bodźców, z którymi styka się człowiek – po przeprowadzeniu swoistej "analizy" docierających doznań z różnych narządów zmysłowych możliwe staje się właściwe dla danej sytuacji reagowanie na docierające ze środowiska informacje. Tak jak to wyżej nadmieniono, do systemu nerwowego docierają bodźce odbierane przez różne narządy zmysłów – jednym z nich jest zmysł dotyku. Ogólnie zmysł dotyku uznawany jest za najbardziej rozbudowany spośród wszystkich ludzkich zmysłów, a do tego jest on tym spośród nich, który rozwija się najwcześniej. Za odbiór wrażeń dotykowych odpowiedzialne są (rozmieszczone przede wszystkim w skórze) receptory dotykowe, których poszczególne rodzaje są wrażliwe na zimno, ciepło, ból czy ucisk. Wyróżniane są ponadto dwa rodzaje odczuwanego przez ludzi dotyku. Pierwszym z nich jest dotyk protopatyczny, którego rolą jest odbiór informacji o bodźcu dotykowym oraz zainicjowanie ewentualnej reakcji obronnej wtedy, kiedy bodziec może stwarzać zagrożenie. Drugim natomiast rodzajem dotyku jest dotyk epikrytyczny, odpowiedzialny za różnicowanie różnorakich bodźców dotykowych. W prawidłowych warunkach, wraz z upływem czasu od przyjścia na świat, zmysł dotyku rozwija się, co zwiększa świadomość własnego ciała, jak i zwiększa świadomość orientacji w przestrzeni. U niektórych jednak osób proces ten nie przebiega prawidłowo, czego skutkiem może być nadwrażliwość dotykowa. Co za nią odpowiada, tego jednak, niestety, do końca nie wiadomo. Zwraca się uwagę na to, że zwiększyć ryzyko wystąpienia problemu może stosowanie przez matkę w czasie ciąży różnych używek (np. alkoholu), oprócz tego zwiększone ryzyko tego rodzaju zaburzeń integracji sensorycznej mogą mieć również te dzieci, które urodziły się przedwcześnie. Czytaj też: Co grozi wcześniakowi? Najczęstsze choroby wcześniaków Wśród teorii dotyczących przyczyn nadwrażliwości dotykowej warto wspomnieć o tej, która koncentruje się wokół nieprawidłowego odbioru doznań dotykowych w ośrodkowym układzie nerwowym. Według niej za problem miałoby odpowiadać to, że u niektórych osób analizowane są przede wszystkim doznania odbierane przez dotyk protopatyczny, z jednoczesnym zaniedbywaniem analizy informacji odbieranych przez dotyk epikrytyczny i to właśnie miałoby prowadzić do tego, że dla pacjenta z nadwrażliwością dotykową prawie każdy dotyk może być odbierany jako coś nieprzyjemnego. Czytaj też: Przeczulica (hiperestezja): przyczyny, objawy, leczenie Nadwrażliwość dotykowa: objawy Dla osoby z nadwrażliwością dotykową nieprzyjemny może być każdy dotyk – nawet taki, który u innych ludzi nie zwróciłby w ogóle ich uwagi. Przejawy tej nieprawidłowości widoczne mogą być już w bardzo wczesnym okresie życia i mogą nimi być trudności z przyjmowaniem mleka (biorące się z trudności ze ssaniem), a w późniejszym czasie trudności z rozszerzaniem diety (gdzie podczas podawania dziecku nowych pokarmów dochodzić może u niego do dławienia się czy nawet i wymiotów). Wraz z upływem czasu pojawiać się może coraz to więcej nieprawidłowości – wśród objawów nadwrażliwości dotykowej można wymienić: niechęć dziecka do przytulania się niechęć, ale i złość przy próbach obcinania paznokci, wycierania ręcznikiem czy przy przewijaniu unikanie dotykania rzeczy, którymi można się ubrudzić (dziecko z nadwrażliwością dotykową raczej unika zabawy plasteliną czy ciastoliną) unikanie chodzenia boso skargi na fakturę ubrań (osoby nadwrażliwe na dotyk mogą odczuwać bardzo silny dyskomfort np. wtedy, kiedy drażni je wystająca z ubrania metka), preferowanie luźnej, nieprzylegającej do ciała odzieży unikanie dotykania szorstkich lub bardzo miękkich przedmiotów niechęć do wszelkich zabaw manualnych Nadwrażliwość dotykowa skutkować może różnego rodzaju dyskomfortem – u jednych pacjentów dotyk prowadzi do drażliwości, u innych zaś nawet i do agresji. Zdarzać się może, że dziecko nadwrażliwe na dotyk może mieć trudności ze skupieniem uwagi, czasami wyraźnie widoczna bywa również u niego nadruchliwość. Nadwrażliwość dotykowa: rozpoznawanie Samą nadwrażliwość na dotyk, podobnie jak innego rodzaju zaburzenia integracji sensorycznej, rozpoznać można z wykorzystaniem standaryzowanych testów i kwestionariuszy. Warto tutaj jednak wspomnieć, że dziecko, u którego podejrzewany jest taki problem, powinno zostać zbadane przez różnych specjalistów – konieczne jest bowiem wykluczenie innego niż nadwrażliwość dotykowa podłoża występujących dolegliwości. Wskazane jest w tym przypadku skonsultowanie się z neurologiem, ale i z psychiatrą dziecięcym. Bywa, że nadwrażliwość dotykowa stanowi jeden z przejawów całościowych zaburzeń rozwoju. Zdarza się również tak, że dziecku, u którego tak naprawdę występuje nadwrażliwość na dotyk, stawiane jest – niekoniecznie słusznie – rozpoznanie zaburzeń hiperkinetycznych. Czytaj też: ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej) - przyczyny, objawy, rozpoznanie i leczenie Dokładna diagnostyka jest więc tutaj kluczowa, ponieważ dopiero po rozpoznaniu konkretnego problemu możliwe jest zaproponowanie pacjentowi odpowiedniego leczenia. Nadwrażliwość dotykowa: leczenie Dzieci, u których stwierdzona zostanie nadwrażliwość dotykowa, powinny być kierowane do poradni psychologiczno-pedagogicznych. Mali pacjenci powinni trafiać pod opiekę terapeutów integracji sensorycznej, którzy dobiorą odpowiednie dla nich ćwiczenia. Ważne jest również i zachowanie rodziców – zaleca się im, aby stopniowo starali się zachęcać swoje pociechy do zabawy przedmiotami o różnej fakturze (należy to jednak czynić powoli i nigdy nie zmuszać dziecka do dotykania czegoś, co jest dla niego po prostu nieprzyjemne). Dziecka nadwrażliwego na dotyk nie powinno się również dotykać bez uprzedzenia – najkorzystniejszą sytuacją jest ta, gdzie chwilę przed otrzymuje ono sygnał, że będzie miało wycieraną twarz czy zakładane jakieś ubieranie (zwiększa to komfort dziecka i zmniejsza ryzyko wystąpienia odpowiedzi obronnej organizmu). Podkreślić warto tutaj również to, że tak jak w przebiegu nadwrażliwości dotykowej bardzo nieprzyjemne mogą być delikatne bodźce, tak już bardziej intensywne doznania bywają lepiej tolerowane – jako przykład można tutaj podać sytuację, gdzie delikatny dotyk jest dla dziecka nieprzyjemny, silniejsze zaś przytulenie może nie prowadzić już natomiast do żadnego dyskomfortu. Przeczytaj także: Zaburzenia czucia - przyczyny, objawy, leczenie Niedoczulica – gdy ogień nie parzy Absolwent kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Wielbiciel polskiego morza (najchętniej przechadzający się jego brzegiem ze słuchawkami w uszach), kotów oraz książek. W pracy z pacjentami skupiający się na tym, aby przede wszystkim zawsze ich wysłuchać i poświęcić im tyle czasu, ile potrzebują.
fot. Fotolia Lista błędów popełnianych przez właścicieli psów jest długa, jednak „najcięższe” grzechy to: 1. Przekarmiamy swoje psy Badanie prowadzone przez instytut GFK Polonia dla Mars Polska w latach 2010-2013 pokazało, że 12 proc. psów i kotów poniżej pierwszego roku życia ma poważne zaburzenia wagi. Odsetek ten wzrasta wraz z wiekiem – z problemem nadwagi i otyłości zmaga się 27,6 proc. zwierząt poniżej 3 roku życia i ponad 56 proc. psów i kotów w wieku powyżej 5 lat. Przekarmianie zwierząt jest powszechnym błędem właścicieli, którzy nie mają serca odmówić swoim pupilom dodatkowej porcji jedzenia, traktując ją jako nagrodę lub błędnie interpretując jako objaw głodu zachowania psów, domagających się zainteresowania. Chcąc uchronić psy przed otyłością, musimy pamiętać o przestrzeganiu dziennego zapotrzebowania energetycznego i nie przekraczaniu dziennej, zalecanej porcji karmy. W przypadku psów zalecane są maksymalnie dwa posiłki dziennie, a stosowanie karm pełnoporcjowych nie wymaga podawania żadnych dodatków. Jeżeli chcemy rozpieszczać czworonogi smakołykami, koniecznie pamiętajmy, że wszystkie pochodzące z nich kalorie powinny być wkalkulowane w dzienną dawkę pokarmu. 2. Za dużo mięsa w diecie psa Ilu właścicieli psów, tyle teorii na temat właściwego składu pokarmu dla ich pupili. Jednym z najczęstszych grzechów właścicieli zwierząt jest przekonanie, że czyste mięso jest w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby żywieniowe psa. Tkanka mięsna jest bogatym źródłem białka i tłuszczy, ale długotrwała dieta oparta wyłącznie na mięsie wywołuje u psów niedobory minerałów (np. wapnia, fosforu, miedzi itd.) i witamin (głównie witaminy A i D). Ponadto niebezpieczne może okazać się podawanie zwierzętom nieprzetworzonego, surowego mięsa, ponieważ wiąże się z ryzykiem zakażenia bakteriami Salmonella, Listeria, chorobotwórczymi grzybami lub pasożytami. 3. Za mało podrobów Właściciele psów zapominają, że najbliższy dziki krewny ich pupila, czyli wilk, żyjąc w naturalnym środowisku, zjada prawie całe upolowane zwierzę wraz ze skórą i narządami wewnętrznymi, w tym wątrobą i sercem, które są właściwym źródłem białka, tłuszczu, ale przede wszystkim dostarczają niezbędnych minerałów. Wilki żywią się również jelitami roślinożerców, które są pełne przetrawionych składników roślinnych, stanowiących źródło włókna pokarmowego. Badania nad dietą dziko żyjących psów pokazują, że dopiero kombinacja różnych składników pochodzenia zwierzęcego czyli różnego rodzaju podrobów w połączeniu z tkanką mięśniową, uzupełnione składnikami roślinnymi stanowią pełnowartościową dietę dla psa. Mieszanka ryżu, marchewki i piersi drobiowej takim pożywieniem nie jest. Dlatego do produkcji karm wykorzystywane są surowce pochodzenia zwierzęcego, które rzadko znajdujemy na naszych stołach, ponieważ to one oraz ich właściwe proporcje decydują o pełnowartościowości pokarmu dla psa. Polecamy: 4 filary opieki nad psem - miniporadnik 4. Za dużo "wypełniaczy" w diecie psa Psy czerpią energię głównie z tłuszczów, w drugiej kolejności z białek i węglowodanów. Centrum WALTHAM® zbadało dokładnie preferencje psów i określiło, jakie proporcje są najbardziej atrakcyjne dla nich. Domowy pokarm bardzo często jest skomponowany tak, że zawartości białka, tłuszczu i węglowodanów są nie do końca prawidłowe. Ponadto proporcje niezbędnych składników odżywczych, a w szczególności witamin i minerałów do energii pokarmowej są niewłaściwe, a to przekłada się na nieprawidłowe karmienie. Pytając właścicieli zwierząt słyszymy, że z jednej strony unika się „wypełniaczy” a z drugiej strony kasza, ryż lub makaron stanowią często podstawę diety psa. Trzeba pamiętać, że zboża i inne produkty pochodzenia roślinnego dostarczają wielu składników odżywczych (głównie węglowodanów i niektórych minerałów), a także są źródłem włókna pokarmowego, które wspomaga właściwą pracę jelit. Badania wykazały, że skrobia zbożowa może mieć duży udział w diecie psa, w przeciwieństwie do skrobi ziemniaczanej, która ma inną strukturę chemiczną. Surowy lub ugotowany i wystudzony ziemniak jest bardzo ciężko strawny. Dlatego zwierzęta karmione resztkami z obiadu są częściej narażone na niestrawność, biegunkę, złe samopoczucie, a nawet zapalenie przewodu pokarmowego. Węglowodany to z jednej strony łatwo przyswajalne źródło energii, a z drogiej strony składnik pokarmu, dla którego nie udało się ustalić minimalnego zapotrzebowania dla psów. Dziesięciolecia stosowania karm gotowych z istotną ilością zbóż i wiele badań przeprowadzonych nad przyswajalnością i efektami różnych formulacji karm pokazują, że zboża takie jak kukurydza, pszenica, jęczmień i wiele innych mogą być z powodzeniem wykorzystywane jako składnik pożywienia, co leży u podstaw sukcesu karm suchych w żywieniu psów na świecie. Dla zwierząt, które nie lubią suchej karmy, istnieje alternatywa w postaci karmy mokrej. 5. Kości na przekąskę Wśród właścicieli przyjęło się, że kości są nie tylko naturalnym pożywieniem zwierząt, ale również świetną przekąską, a nawet smakowitą nagrodą – nic bardziej mylnego. Kości podane w całości lub dużych kawałkach nie dostarczają zwierzętom praktycznie żadnych wartości odżywczych, ponieważ nie są trawione. Co więcej, mogą spowodować złamania zębów, zadławienia czy niedrożność jelit. Niezbędnej dawki wapnia i fosforu dostarczają jedynie drobno zmielone i ugotowane kości w odpowiednich ilościach. Zobacz także: Imiona dla psów 6. Urozmaicone żywienie nie znaczy lepsze Ludzie poszukują nowych smaków, jednak w przypadku psów urozmaicona dieta nie jest konieczna do zapewnienia różnorodnych substancji odżywczych. Psy czerpią najwięcej korzyści ze zbilansowanego pożywienia w stabilnej formie. Neofobia wśród zwierząt ma uzasadnienie ewolucyjne – pokarm znany i lubiany jest uważany za bezpieczny i zdrowy. Podawanie karmy gotowej zapewnia psom stabilny dostęp do wszystkich składników pokarmowych, dzięki precyzyjnie kontrolowanej recepturze, zawierającej wszystkie niezbędne składniki odżywcze we właściwych ilościach i proporcjach. Utrata wartości w procesie obróbki produktów jest utrzymywana na możliwie minimalnym poziomie, a skład opracowany tak, by zrównoważyć te straty. Karmy wytwarzane przez renomowanych producentów gwarantują bezpieczeństwo dzięki kontrolowanym źródłom surowców i procesowi przetworzenia zapewniającym eliminację lub zniszczenie wszystkich patogenów. 7. Złe proporcje składników odżywczych w diecie psa Pokarm przygotowywany w domu jest często uważany za świeży i zdrowy, a właściciele myślą, że wiedzą dokładnie, co zjada ich zwierzę. Niestety jest to często złudna wiara. Prawidłowe żywienie psów polega na podawaniu im pokarmu, który dostarczy im wszystkich niezbędnych składników odżywczych w odpowiednich ilościach i proporcjach. Trzeba przy tym pamiętać, że zapotrzebowania żywieniowe psów są zależne od stylu życia czy wieku. Spełnienie tych wymagań wymaga specjalistycznej wiedzy na temat substancji pokarmowych, ich zawartości w poszczególnych surowcach (przed i po obróbce termicznej), a także procesów trawienia i metabolizmu. Dlatego też karmy gotowe opracowane przez specjalistów w dziedzinie żywienia zwierząt są bezpieczne i zaspokajają wszystkie zapotrzebowania na składniki odżywcze. Dodatkowo pokarm musi być smaczny, strawny i bezpieczny. Spełnienie tych warunków przygotowując dietę domową, jest niezwykle trudne. Często pokarmy przygotowywane w domu są deficytowe pod względem niektórych niezbędnych substancji odżywczych np. wapnia, miedzi, cynku, żelaza, czy witaminy D i E, zawierając jednocześnie nadmiar innych np. tłuszczu, fosforu czy witaminy A. Dodatkowo pokarmy domowe, szczególnie surowe, mogą zawierać substancje potencjalnie szkodliwe (np. toksyny) oraz chorobotwórcze bakterie czy grzyby. Polecamy: Zabawki dla psów - jakie wybrać? Źródło: materiały prasowe Centrum Żywienia i Opieki nad zwierzętami WALTHAM®, będącego częścią MARS Inc.
ak wiemy RASA PSÓW, to grupa osobników o podobnych genotypach i zbliżonym wyglądzie. Zadaniem hodowcy jest nie tyle utrzymanie, co ciągłe ulepszanie, dążenie do doskonałości (ale nie za wszelką cenę!), jeśli chodzi o wygląd i cechy użytkowe danej rasy. Ma to na celu zwiększenie homozygotyczności, gdyż taki osobnik jest w stanie przekazywać dzieciom tylko jedną, pożądaną nie da się tego zrobić, aby dany pies był tylko homozygotyczny. Może być homozygotą pod względem jednej cechy, heterozygotą pod względem innej. Czasami pies musi być heterozygotą. Tak jest np. w przypadku psów pozbawionych owłosienia, jak u chińskiego grzywacza – gen odpowiadający za brak owłosienia jest dominujący, a jego wystąpienie w formie homozygotycznej jest letalne, czyli powoduje śmierć zwierzęcia. Nie ma możliwości wyeliminowania wszystkich wad jednocześnie, ale skuteczna selekcja osobników używanych do hodowli powinna sprawić, że nowe pokolenia będą coraz lepsze. Użycie psa, będącego wybitnym osobnikiem, ale mającego jakąś wadę, nie jest błędem, o ile pozostałe cechy przekazywane przez danego psa są bliskie ideału, a wada nie nasila się u potomstwa lub wręcz nie występuje. Celem hodowli nie jest unikanie wad, a uzyskiwanie psów zdrowych o jak najlepszym eksterierze i charakterze. Genetyka, to dość złożona dziedzina nauki, która ciągle odkrywa przed nami nowe karty. W wielkim skrócie spróbuję wyjaśnić chociaż podstawy genetyki potrzebne przy hodowli psów. Sam fakt, że hodowca wie, co przekazuje jego pies lub suka szczeniętom – to już genetyka, tylko nie nazywana po imieniu. Na początek może kilka pojęć: FENOTYP- jest to wygląd zewnętrzny psa, jego psychika i cechy użytkowe; są to wszystkie dostrzegalne cechy będące wynikiem dziedziczenia i wpływu środowiska w którym żyje dany osobnik. GENOTYP- jest to zespół wszystkich genów organizmu. Warunkuje on wygląd zewnętrzny, czyli fenotyp psa. GEN- podstawowa jednostka dziedziczności (fragment DNA). Daną cechę warunkują zawsze dwa geny: jeden od ojca, drugi od matki. Dla hodowcy nie jest ważna budowa genu, ale to o czym on decyduje – jaką informację przenosi, zwłaszcza, że w niezmienionej postaci jest on przekazywany z pokolenia na pokolenie. GENY LETALNE -uniemożliwiające normalny rozwój i powodujące śmierć zwierzęcia. GENY PÓŁLETALNE- powodująceogólne zdrobnienie, obniżenie wzrostu i zmniejszenie liczebności miotu, a także w dużym stopniu utratę odporności na choroby. ALLELE- geny warunkujące zawsze tę samą cechę. Może być ich kilka, ale u danego osobnika występują tylko dwa tworząc parę (dwa allele warunkują jedną cechę). CHROMOSOM- nitkowata struktura zbudowana z DNA (geny są częścią składową chromosomu, umiejscowione są zawsze w tym samym miejscu w łańcuchu DNA). Chromosomy znajdują się w jądrze komórkowym. Liczba chromosomów dla każdego gatunku jest charakterystyczna – pies ma 78 chromosomów (a właściwie 39 par homologicznych chromosomów). Jest toliczba DIPLOIDALNA, czyli pełny komplet. Komórki rozrodcze posiadają liczbę chromosomów zredukowaną do połowy, czyliHAPLOIDALNĄ. AUTOSOMY- 38 par chromosomów u psa, które są identyczne co do kształtu i rozmiaru (parę 39 tworzą chromosomy płci). ALLOSOMY- chromosomy płci (u psa 39-ta para chromosomów). Samice mają parę identycznych chromosomów (XX), samce zaś jeden taki sam jak u samicy, drugi krótszy (XY) LOKUS- miejsce w chromosomie, gdzie zlokalizowany jest dany gen, warunkujący określoną cechę. HETEROZYGOTYCZNY- mający w genotypie dwa różne pod względem swych właściwości dziedzicznych allele genu (dominujący – oznaczany dużą literą i recesywny – oznaczany małą literą), np.: Aa. HOMOZYGOTYCZNY- mający w genotypie dwa takie same allele genu, np.: AA – homozygota dominująca, aa – homozygota recesywna. DOMINUJĄCY- czyli taki, który sprawia, że dana cecha zawsze jest widoczna w fenotypie zwierzęcia (nawet wtedy, gdy w parze znajduje się gen dominujący i recesywny). RECESYWNY- czyli taki, który niesie cechę ustępującą. Aby dana cecha się uwidoczniła w parze muszą być dwa takie same, recesywne geny – dany osobnik musi być homozygotą pod względem tej cechy. NOSICIEL- osobnik w którego genotypie znajduje się gen recesywny. Taki osobnik jest zawsze heterozygotą. DOMINACJA NIEZUPEŁNA- gen dominujący niecałkowicie maskuje obecność genu recesywnego, co jest widoczne w fenotypie danego osobnika poprzez częściowe uwidocznienie się cech niesionych przez oba geny. CECHY ILOŚCIOWE- cechy uwarunkowane przez poligeny, to od nich zależy kształt i rozmiar ciała, cechy użytkowe. CECHY JAKOŚCIOWE- mają znaczenie głównie estetyczne, warunkują np. rodzaj włosa, jego zabarwienie itp. PIERWSZE PRAWO MENDLA- (podstawowe prawo dotyczące dziedziczenia) mówi nam, że w gametach (komórkach rozrodczych) występuje tylko jeden allel danego genu. Krzyżując rodziców będących homozygotami (dot. określonej cechy) w pierwszym pokoleniu otrzymamy wszystkie szczenięta jednakowe: są one mieszańcami (heterozygotami) pod względem danej cechy. Na przykład krzyżując w pierwszym pokoleniu sheltie o ubarwieniu rudym (homozygotyczny) i tricolora (homozygotyczny), otrzymamy szczenięta wyłącznie o umaszczeniu rudym, ponieważ genem dominującym jest gen rudy, a gen na tricolor jest genem recesywnym. Każde ze szczeniąt będzie jednak nosicielem genu na tricolor. Jeśli natomiast w pierwszym pokoleniu otrzymamy szczenięta zarówno rude, jak i tricolorowe, oznacza to, że pies rudy nie jest homozygotą (ma jeden gen na kolor rudy, a drugi na tricolor). DRUGIE PRAWO MENDLA- mówi, że cechy organizmu dziedziczą się niezależnie od siebie. Dotyczy to rozszczepiania cech w pokoleniu drugim. Krzyżując zewnętrznie jednakowe mieszańce (heterozygoty) między sobą, w drugim pokoleniu otrzymamy osobniki o różnym wyglądzie pod względem danej cechy i zawsze w określonym stosunku liczbowym (3:1 lub 1:2:1). Oznacza to, że krzyżując np. dwa śniade sheltie, gdzie oba osobniki będą nosicielami genu na tricolor, otrzymamy (zakładając, że urodziły się 4 szczenięta): trzy pieski śniade i jednego tricolora. Przy czym jeden piesek będzie homozygotą, dwa zaś heterozygotami niosącymi gen na tricolor. Znając podstawowe zasady dziedziczenia, możemy wpłynąć na korzystne zmiany w hodowli psów. Pamiętajmy jednak, że potomstwo otrzymuje połowę genów od matki, połowę zaś od ojca. Wybór dobrego reproduktora ma o tyle większe znaczenie, że pies pozostawia po sobie nieporównywalnie więcej szczeniąt niż suka, stąd jego wpływ na hodowlę jest większy. Można nawet określić, że postęp hodowlany zależy od jakości używanych reproduktorów. Dlatego też kryteria wyboru psa jako reproduktora powinny być surowsze, aniżeli suki. Co jednak nie oznacza, że kiepskie suki powinny być użyte do hodowli – wręcz przeciwnie. Jest nawet powiedzenie: "jeśli chcesz wiedzieć jaki to pies, zobacz jego matkę". Wybierając sukę przeznaczoną do dalszej hodowli można pozwolić jednak na pewne niedoskonałości (nie dotyczy to charakteru), ale należy wtedy bardzo starannie dobierać jej partnera. Niestety zawsze sprawą przypadku jest to, który gen z danej pary posiadanej przez osobnika, zostanie przekazany potomstwu. Podczas powstawania komórek rozrodczych ilość chromosomów, a zatem i genów, zostaje zredukowana do połowy, a taki podział na komórki rozrodcze nazywa się MEJOZA. W gamecie zostaje tylko jeden allel z danej pary. Nigdy nie wiadomo który, bo jest to sprawą przypadku. Tak samo przypadkowe jest łączenie się gamet. Może się więc zdarzyć, że para doskonałych rodziców daje nienajlepsze potomstwo, gdyż ich dzieci otrzymują od nich te najgorsze geny, ukryte w ich genotypie w formie recesywnej. Równie dobrze może być i tak, że para przeciętnych psów da potomstwo znakomite, gdyż przekaże im wyłącznie geny najlepsze. Zazwyczaj jest to jednak wyjątek, więc nie liczmy, że kojarzenie miernych psów da jakieś wyniki. W ten sposób możemy się wcale nie doczekać żadnych sukcesów. Pracując nad ulepszaniem rasy, warto pamiętać o jeszcze jednej, bardzo ważnej rzeczy: do jakiego celu dana rasa została stworzona. Większość psów, nawet tych pracujących, spełnia w swym życiu tylko rolę psa pieszczoszka, większość dnia słodko drzemiącego na kanapie. Nie oznacza to jednak, że powinny być pozbawione cech użytkowych, które decydowały o powstaniu danej rasy. Można też "upiększać" wygląd rasy, ale nie może to spowodować utrudnienia w pracy, którą powinien wykonywać dany pies. Np. w przypadku sheltie dąży się do pięknego owłosienia. Dużo jeszcze jest tu do zrobienia, ale nie można jednak doprowadzić do przesady, aby futro było zbyt obfite. Taki pies wcale nie będzie przydatny do pracy: wyobraźcie sobie kłębek futra ganiający za owcami. Nie radził by sobie najlepiej, za to niesamowicie pięknie prezentował by się w roli psa – zabawki, ale przecież nie chodzi o zmianę przeznaczenia rasy. Trzeba więc osiągać pewne cechy, ale z umiarem. Długi włos jest cechą recesywną i ustępuje przed krótkim, ale sheltie są wyłącznie długowłose. Cechą dominującą jest też występowanie długiego włosa na kryzie, portkach i ogonie. Co do umaszczenia, to w przeciwieństwie do innych ras kolor czarny jest ustępujący przed śniadym (merle też jest genem dominującym), przy czym osobnik o ubarwieniu: – bicolor – ma zawsze dwa geny na bicolor; – tricolor – ma dwa geny na tricolor lub jeden gen na tricolor a drugi na bicolor; – śniady (rudy) – ma dwa geny na kolor śniady, lub jeden śniady, a drugi na tricolor lub bicolor; – blue-merle – prawidłowo ma jeden gen merle, a drugi na brak merlingu; tylko tzw. podwójny merle ma oba geny na merle. Oprócz tego ma geny jak tricolor; – bi-blue – prawidłowo ma jeden gen merle, a drugi na brak merlingu; tylko tzw. podwójny merle ma oba geny na merle. Oprócz tego ma geny jak bicolor; – śniady merle (rudy merle) – prawidłowo ma jeden gen merle, a drugi na brak merlingu; tylko tzw. podwójny merle ma oba geny na merle. Oprócz tego ma geny jak pies śniady; – biały merle (czyli podwójny merle) – ma dwa geny na merle; psy o takim genotypie często są głuche i/lub ślepe. Znając powyższe łatwo przewidzieć, jak ubarwione szczenięta mogą się narodzić z danego kojarzenia, choć nie jesteśmy w stanie przewidzieć, który z posiadanych genów ojciec lub matka przekaże danemu potomkowi. Są pewne cechy ważne, które bez względu na dalszy rozwój rasy powinny być zachowywane. Wszystkie psy poruszające się podczas pracy kłusem ( sheltie) powinny mieć nisko noszony i osadzony ogon. Wysoko noszony i osadzony ogon powoduje skrócenie akcji zadu, a w konsekwencji skraca też wykrok kończyn przednich. Ruch jest mniej wydajny, co powoduje szybsze męczenie się psa podczas pracy. Biorąc pod uwagę, że wysoko noszony ogon jest cechą dominującą nad właściwe osadzonym, łatwo tę wadę usunąć z hodowli (wystarczy tylko nie używać do hodowli osobników z tą wadą, a zniknie bardzo szybko). Ważna jest też długość ogona. Pies pracujący przy owcach musi być zwrotny. Ogon pełni tu rolę steru przy szybkich zwrotach, a więc jego rola jest ważna podczas wykonywanej pracy. Niestety krótki (skrócony) ogon to cecha recesywna, a więc wiele psów może być jej nosicielem, a wada ujawni się dopiero, gdy dany osobnik będzie homozygotyczny pod tym względem. Aby tak było, musi dostać recesywny gen od ojca i od matki (oboje rodziców muszą być nosicielami takiej cechy). Wydajny ruch, to nie tylko sprawa ogona. Najważniejszą rolę pełnią tu kończyny, a w dużej mierze ich prawidłowe kątowanie. Przesadne kątowanie kończyn tylnych prowadzi do braku równowagi ruchu (tylko psy o długim tułowiu mogą się poruszać dobrze przy zbyt mocnym kątowaniu tyłu). Strome kątowanie powoduje skrócenie wykroku (dodatkowo u psów ras ciężkich, mających takie kątowanie tyłu często dochodzi do zerwania więzadeł krzyżowych). Jeśli wada ta występuje przy kończynach przednich – pies podnosi łapy wysoko do góry, co powoduje jego szybsze męczenie się. Strome kątowanie to cecha dominująca nad prawidłowym. Użycie psa o dobrym kątowaniu (homozygoty) zawsze poprawi potomstwo, ale tylko w przypadku kojarzenia z psem o takim samym kątowaniu dzieci odziedziczą tę cechę. U osobników będących heterozygotami, potomstwo będzie miało zróżnicowane kątowanie: część potomstwa otrzyma gen dominujący, część dobry – recesywny. Tylko u homozygoty recesywnej kątowanie będzie prawidłowe. Długi tułów u sheltie to przejaw dawnego wzorca rasy, gdzie nie była sprecyzowana długość i hodowcy słowo "długi" przesadnie uwidocznili w hodowanych przez siebie psach (jeszcze trochę a mielibyśmy jamnika!). Długi tułów to cecha dominująca nad krótkim. Długość tułowia często jest w ścisłej zależności od długości głowy. Psy takie często mają dość długą głowę (też cecha dominująca). Dodając do tego przesadnie masywną budowę, a zawadiacki i zwariowany sheltie zmieni się w poważnego, ociężałego miśka. Często w tej rasie występują osobniki o zbyt delikatnej budowie, ale nie można przesadzać i w drugą stronę. Zbyt masywna budowa kłóci się z charakterem i przeznaczeniem tych piesków. Skoro mowa o głowie należy wspomnieć, że owczarek szetlandzki to rasa, gdzie duży nacisk kładzie się na wyraz głowy. Szeroka czaszka jest cechą dominującą nad wąską. Widzi się wśród nielicznych hodowców i sędziów na wystawach preferowanie psów o głowie wąskiej jak u collie. A przecież owczarek szetlandzki różni się od swego większego kuzyna szerszą mózgoczaszką, co daje mu nieco weselszy wygląd. Ważne jest też, aby policzki były gładkie. Wystająca kość policzkowa jest cechą dominującą, a więc łatwą do wyeliminowania. Tak samo dominujący jest słabo zaznaczony stop nad dobrze wyprofilowanym, ale z racji tego, że cecha ustępująca jest pożądana, tylko osobniki homozygotyczne recesywne mają ładnie wyprofilowany stop. Ścięty pysk to cecha dominująca, bardzo charakterystyczna dla sheltie pochodzenia amerykańskiego. Cecha ta dominuje nad zaokrąglona kufą, charakterystyczną dla psów z linii angielskich. Ściśle związana z kufą i jej kształtem jest dolna szczęka, a co za tym idzie – uzębienie u psów. Prawidłowy zgryz to zgryz nożycowy. Niedorozwój szczęki, lub zbyt słaba szczęka dolna powoduje tyłozgryz. Może też występować brak przedtrzonowców, krzywe zęby (kły), lub nawet ich niedorozwój. Cechy związane z wadami uzębienia są silnie odziedziczalne, ale występują w formie recesywnej. Wystąpienie ich u potomstwa świadczy jednak o nosicielstwie tych cech przez parę rodzicielską (nosicielami są oba psy: pies i suka). Dopełnieniem wyglądu głowy są oczy i uszy. Co do oczu, to oko okrągłe jest dominujące nad migdałowym, właściwym dla rasy (oko okrągłe nie ma kąta osadzenia). Jeśli jednak pies ma oko migdałowe, to właściwa wielkość oka dominuje nad małym lub zbyt dużym okiem. Jeśli chodzi o uszy, to powinny być wysoko osadzone i załamane na końcach. U psów występują trzy typy genów: uszy stojące, oklapnięte, a także półstojące (jak u terierów). Najbardziej dominujący z tych genów to gen uszu półstojących. Geny ucha stojącego i klapniętego wzajemnie oddziaływują na siebie dając także ucho wzniesione załamane na końcach. Tak więc psy o prawidłowych półstojących uszach albo mają genotypy mieszane (gen ucha stojącego i klapniętego), albo przynajmniej jeden gen na uszy wpółzałamane jak u terierów. Jeśli chodzi o wielkość ucha, to też naukowcy są zdania, że ucho małe jest bardziej odziedziczalne niż ucho duże. Dziedziczenie cech uszu musi być niezależne od siebie dla każdego ucha, gdyż zdarzają się psy o jednym uchu stojącym, lub o nierównej wielkości uszu, a wada ta jest przekazywana potomstwu. Hodowcy od lat unikają wykorzystywania do hodowli psów ze stojącym uchem (uszami). Cechą wartą omówienia jest wzrost. Jest to cecha ilościowa, zależna nie tylko od genotypu, ale także od płci i sposobu żywienia. Warunkowana jest przez poligeny, które działają zgodnie z zasadami dziedziczenia Mendla, ale w różny sposób. Bardzo ważne jest, aby nie łączyć zbyt małych psów ze zbyt wysokimi, bo doprowadzi to do jeszcze większego zróżnicowania wzrostu. Kojarzyć należy osobniki jak najbardziej zbliżone do ideału. Nawet dla zbyt małej, czy zbyt dużej suki szukajmy idealnego partnera, a przynajmniej część potomstwa odziedziczy idealny wzrost. Inną cechą wartą omówienia jest dysplazja stawów biodrowych. Jest to cecha bardzo mocno odziedziczalna, choć jej dziedziczenie nie jest do końca zbadane. Dziedziczeniu podlegają predyspozycje do tego schorzenia, a ogromne znaczenie mają warunki w jakich znajduje się młody pies i jego odżywianie. Szczenięta (w przeciwieństwie do człowieka) rodzą się ze zdrowymi stawami, a objawy choroby są niekiedy widoczne dopiero po pewnym czasie. Badanie stawów powinno być dokonywane w wieku co najmniej 12 m-cy, aby było wiarygodne. U niektórych ras schorzenie to jest bardzo powszechne. U sheltie należy do rzadkości, więc najlepiej osobniki dotknięte dysplazją eliminować z hodowli, aby nie dopuścić do szerzenia się choroby. Skoro mowa o chorobach, wiele psów dotkniętych jest chorobami oczu uwarunkowanymi genetycznie. Niestety sheltie jest jedną z ras bardziej zagrożonych. Na szczęście, niewiele chorych psów ulega ślepocie (z reguły na jedno oko). PRA dziedziczy się zgodnie z zasadami dziedziczenia Mendla. Co do CEA nie ma pewności. Wiadomo jednak, ze są to choroby niesione przez geny recesywne, czyli wiele psów może być ich nosicielami (są to psy zdrowe). Kojarzyć należy tylko psy przebadane (ogólnie stosuje się badania oftalmoskopowe), ale tylko badania genetyczne dają pewność, ze pies nie jest nosicielem. Niestety jak na razie PRA nie jest jeszcze badane genetycznie, a nosicielstwo ustala się na podstawie rodowodów psów chorych. W USA dość popularna jest Choroba von Willebranda (dot. serca i układu krążenia). U Sheltie dziedziczy się jako autosomalna cecha recesywna (choć u innych ras bywa dominująca). Można przeprowadzić badania genety czne (także na nosicielstwo choroby). Jako ostanie wymienię tu autoimmunologiczne, przewlekłe zapalenie skóry – które dziedziczy się jako autosomalna cecha dominująca, a więc osobnik zdrowy nie jest nosicielem choroby. Poza wyżej opisanymi, raczej rzadkimi przypadkami chorób uwarunkowanych genetycznie, sheltie są rasą psów zdrowych (na szczęście!). Jak już pisałam wcześniej, psy powinny zachować swe podstawowe, właściwe rasie instynkty, niezbędne do wykonywania pracy, do której zostały niegdyś wyhodowane. Charakter jest nawet sprawą ważniejszą od wyglądu. Psy wystawowe, czy tylko domowe pieszczoszki powinny mieć określony charakter dla danej rasy, być gotowe do podjęcia pracy. Sheltie jest rasą pracującą, nieufną do obcych. I powinien zostać psem nieufnym, gdyż został stworzony do pilnowania, ale nieufność nie może jednak oznaczać agresywności (dziedziczy się w dużym stopniu – potomstwo psów agresywnych będzie agresywne), ani płochliwości (dziedziczy się w dużym stopniu). Często słyszy się, że charakter pies dziedziczy po matce. Jest to błędna odpowiedź (geny dziedziczy połowę od ojca, a połowę od matki). Jednak suka ma rzeczywiście silniejszy wpływ na miot, gdyż jej wpływ zaczyna się już od okresu ciąży, poprzez późniejsze wychowywanie szczeniąt. Dlatego wybierając sukę hodowlaną nie wolno lekceważyć jej charakteru. Psy owczarskie powinny zachować swój instynkt pasterski. Instynkt kierowania stadem owiec jest zbliżony do instynktu łowieckiego jaki występuje u wilków. Brak tylko ostatecznej czynności, jaką jest zabijanie zdobyczy. Ktoś kiedyś nawet powiedział, że pilnowanie pasącego się stada, to takie niedokończone polowanie. Jest to cecha prawdopodobnie mocno odziedziczalna, jednak nie jest zbadana do końca. Wiadomo na pewno, że cechą dominującą jest szczekanie przy pracy. Praca cicha jest cechą recesywną. Wiem, że mocno się rozpisałam, ale mimo to, w tym temacie jest to tylko streszczenie wiadomości o dziedziczeniu, zwłaszcza u sheltie. Każdego zainteresowanego warto odesłać do lektur, które pogłębią wiedzę. *** Jeśli chciałbyś wiedzieć więcej, lub jeśli sam wiesz więcej na temat dziedziczenia, jeżeli masz jakieś własne doświadczenia mające znaczenie dla hodowli owczarków szetlandzkich – podziel się swą wiedzą – może w ten sposób wpłyniesz na poprawę tej rasy. Zapraszam do korespondencji: lovesome@ CECHY DOMINUJĄCE kolor śniady > nad tricolorem kolor blue-merle > nad tricolorem szorstki włos > nad miękkim włosem gęsta sierść > nad rzadka sierścią prosty włos > nad falujacym włosem wysoko noszony ogon > nad prawidłowo osadzonym ogonem długi ogon > nad krótkim ogonem szeroka czaszka > nad wąską czaszką wystająca kość policzkowa > nad gładkimi policzkami prawidłowa liczba zębów > nad brakami zębowymi słabo zaznaczony stop > nad dobrze wyprofilowanym długa głowa > nad krótką głową ścięty pysk > nad zaokrągloną kufą okrągłe oczy > nad migdałowym kształtem oka właściwa wielkość oka > nad dużym lub małym okiem ciemne oczy > nad okiem jasnym długi grzbiet > nad krótkim grzbietem prawidłowy tył > nad ściętym tyłem strome kątowanie > nad prawidłowym kątowaniem płasko wygięte żebra > nad ładnie zaokrąglonymi powolne dojrzewanie > nad szybkim dojrzewaniem dobry temperament > nad bojaźliwym temperamentem ostry temperament > nad prawidłowym temperamentem Cechy te ujawnią się u potomstwa, bez względu na to, które z rodziców je posiada. Zwłaszcza jeśli jedno z rodziców posiada go w formie homozygotycznej, to zostanie on zawsze przekazany potomstwu. Warunkiem jest jednak przekazanie tego genu, gdyż u obu rodziców może on występować w parze z genem recesywnym, a szczenię może od obojga rodziców dostać właśne ten recesywny gen, a nie dominujący. CECHY RECESYWNE, CZYLI USTĘPUJĄCE tricolor < przed sobolowym i merle miękki włos < przed szorstkim włosem rzadka sierść < przed gęstą sierścią falisty włos < przed sztywnym włosem właściwie osadzony ogon < przed wysoko osadzonym krótki ogon < przed prawidłową długością ogona wąska czaszka < przed szeroką czaszką równa (gładka) czaszka < przed wystającymi kośćmi policzkowymi braki zębowe < przed pełnym uzębieniem krzywe ustawienie zębów < przed zębami normalnie ustawonymi dobrze wyprofilowany stop < przed płaskim stopem krótka głowa < przed długą głową zaokrąglona kufa < przed ściętą kufą migdałowy kształt oka < przed okiem okrągłym duże lub małe oko < przed prawidłową wielkością oka jasne oko < przed ciemnym okiem krótki grzbiet < przed długim grzbietem ścięty tył < przed prawidłowym tyłem dobre kątowanie < przed stromym kątowaniem prawidłowe wygięcie żeber < przed płaskimi żebrami szybkie dojrzewanie < przed powolnym dojrzewaniem bojaźliwość < przed dobrym temperamentem prawidłowy temperament < przed ostrym temperamentem Cechy te ujawnią się tylko wtedy, gdy będą występowały w formie homozygotycznej. Wady recesywne występujące w formie heterozygotycznej są trudniejsze do usunięcia niż wady dominujące, gdyż o ich istnieniu możemy czasem dowiedzieć się dopiero po kilku pokoleniach.
Z tyłu głowy (wydaje mi się, że to kość potyliczna) z boku po prawej stronie mam jakby powiększenie kości, guzek wyczuwalny po dotyku jak by część tej kości (twardy nieprzesuwalny). Mam go od 5lat przynajmniej wcześniej był mniejszy zapomniałam o nim całkowicie ostatnio delikatnie pobolewa to miejsce i mi przeszkadza poprzez uczucie że go mam Nie jest to jakiś wielki ból Nie wiem czy to ważne ale za uchem na kości po P stronie też mam małego guzka (po L nie) i koło szyi po P. s. zgrubienie skóry KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu Czy autyzm jest wyleczalny? Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się, czy autyzm jest wyleczalny. Jeżeli te "guzki", zgrubienia kości , są tkliwe i narastają, wskazana konsultacja NEUROLOGICZNA Konieczne dokładne zbadanie i decyzja co do dalszych badań diagnostycznych Pozdrawiam 0 Opisywana zmiana może odpowiadać węzłowi na to również opis pozostałych zmian. Niekiedy mogą być to zmiany o typie omówić problem z lekarzem rodzinnym. On zdecyduje ewentualnie o dalszej diagnostyce i rozważy wykonanie dodatkowych badan typu rtg kości czaszki z projekcją na zmianę o ile będzie taka są to węzły chłonne( i to od wielu lat) nie ma podstaw do niepokoju. pozdrawiam ciepło 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Wgłębienie na szczycie czaszki i kłucia w głowie – odpowiada Dr n. med. Adrianna Wilczek Wystająca kość z tyłu głowy – odpowiada Mgr Maria Piasecka Bolące zgrubienie pod skórą na głowie – odpowiada Dr n. med. Dorota Wojnowska Twarde guzki na głowie i zgrubienie na węzłach chłonnych – odpowiada Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska Co może znaczyć guzek z tyłu głowy? – odpowiada Lek. Bartłomiej Grochot Ból i mrowienie z tyłu głowy – odpowiada Dr n. med. Adrianna Wilczek Krótkotrwałe bóle z tyłu głowy – odpowiada Lek. Magdalena Pikul Dlaczego czasem miewam krótkie zawroty głowy? – odpowiada Dr n. med. Magdalena Nowaczewska Twardy guzek w części potylicznej – odpowiada Dr n. med. Adrianna Wilczek Ból po jednej stronie głowy a wynik KT – odpowiada Dr n. med. Adrianna Wilczek artykuły
wystająca kość na głowie psa